Porozmawiajmy o kolce niemowlęcej.
Co to w ogóle jest kolka? Kogo najczęściej dotyczy? Jak ją rozpoznać? Jak zapobiegać? Jak leczyć?
Jaś niestety należy do tej grupy niemowlaków, która cierpi na kolki. Co to kolka? To nic innego, jak bolesny skurcz jelit. Problem może pojawić się już w pierwszych dniach życia. U nas zaczęło się już, gdy mały miał około dwóch tygodni. Początkowo nie wiedziałam co mu dolega i występujących objawów nie łączyłam z kolką. Myślałam, że maluszek jest głodny, śpiący lub rozdrażniony, albo że zwyczajnie nie podoba mu się na świecie 😉
Objawy, takie jak, płacz występujący niemalże codziennie, w godzinach wieczornych i trwający około 3 godziny, są charakterystyczne tylko dla kolki, skłoniło nas to do wizyty u lekarza, który nie badając dziecka, tylko opierając się na wymienionych przeze mnie występujących objawach, stwierdził duże prawdopodobieństwo występowania kolki niemowlęcej i kazał wprowadzić dietę eliminacyjną, z racji tego ze karmię piersią, wiec za radą pediatry wykluczyłam z diety nabiał. Sytuacja uległa poprawie, ale nie na długo, niestety kolki wróciły, ale z mniejszym natężeniem.
Musieliśmy znaleźć sposób na radzenie sobie z tym i łagodzenie objawów.
Gdzie szukać informacji?
Przeczytałam na temat kolek niemowlęcych kilka broszur i pół Internetu. Wszystkie znane strony parentingowe powielają te same informacje, podając jedynie wiadomości cząstkowe, zarys problemu, co nie do końca mnie zadowoliło. Na szczęście udało mi się znaleźć stronę z odpowiednimi informacjami i wskazówkami https://kolka-niemowleca.pl/ to strona, gdzie zebrane są wszystkie informacje na temat kolki niemowlęcej. Zgromadzenie całej wiedzy w jednym miejscu znacznie ułatwia życie. Na stronie jest również blog, bardzo fajnie prowadzony, na którym można przeczytać dużo ciekawych informacji, nie tylko na temat kolek, ale też na inne tematy. Uważam, że wpisy mogą okazać się przydatne młodym rodzicom, dlatego polecam odwiedzenie tej strony w wolnej chwili i zagłębienie się w lekturze.
https://kolka-niemowleca.pl/blog/
Nasz sposób na kolkę
Sposobów na radzenie sobie z kolką niemowlęcą jest dużo. Trzeba znaleźć ten odpowiedni dla swojego dziecka. Każde dziecko jest inne i każdemu pomaga coś innego. U nas akurat sprawdził się masaż brzuszka, trzymanie podkurczonych nóżek i szum suszarki. Czy to pomoże też innym dzieciom? Nie wiem. Warto spróbować, ale sposób na kolkę to sprawa indywidualna każdego malucha. Niektórym dzieciom ulgę przynosi mocne otulenie, położenie ciepłej pieluszki tetrowej na brzuszek lub małego termoforu albo ułożenie na brzuszku i delikatne masowanie pleców co ułatwi wydalanie gazów.
Garstka ciekawostek
Czy wiecie o tym, że kolka niemowlęca występuje u co 4 niemowlaka! To bardzo powszechny problem. Tylko u połowy tych dzieci kolka mija do 3 miesiąca, a aż u 90% niemowlaków cierpiących na kolkę objawy miną dopiero po skończeniu 6 miesiąca życia.
Pocieszający jest fakt, że charakterystyczne dla kolki jest to, że w miare upływu czasu jej objawy słabną a częstotliwość występowania maleje, więc jeśli Twoje dziecko cierpi z powodu kolek niemowlęcych, pociesz się tym, że z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej 😊
Ciekawe jest to, że mimo intensywnych badań, prowadzonych przez naukowcow już od dziesiątków lat, nie udało się jeszcze ustalić przyczyny kolek. Naukowcy twierdzą, że wpływ może mieć kilka czynników, wśród tych najbardziej prawdopodobnych znajdują sie: nierozwiniety układ pokarmowy niemowlaka, niewłaściwa dieta matki karmiącej piersią, nieprawidłowy sposób przystawiania dziecka do piersi, połykanie zbyt dużej ilości powietrza przez dziecko podczas karmienia (zarówno piersią jak i butelką), zbyt dużo bodźców, alergie pokarmowe, a nawet stres mamy, który dziecko doskonale potrafi wyczuć.
Dobra rada
W czasie ataku kolki najważniejsze jest aby zachować spokój. Nie denerwuj się bo dziecko wyczuwa zdenerwowanie rodziców i napięcie między nimi. Wiadomo, że ciężko jest trzymać nerwy na wodzy gdy maluch krzyczy już kolejną godzinę, a Ty jesteś zdenerwowana i sfrustrowana, ale pamiętaj że w tym momencie ten mały człowiek cierpi, coś go bardzo boli i nie wie jak sobie z tym poradzić, ukojenia szuka w ramionach mamy lub taty. Nie denerwuj się na tą małą kruszynkę bo Twoje zdenerwowanie nie pomoże, jedynie może jeszcze pogorszyć sytuację. Pamiętaj, że wszystko mija i kolka też minie. Uzbrój się w cierpliwość kochaj i tul mocno swoje dziecko a napewno kiedyś Ci się za to odwdzięczy.
