Książkę Ktoś tu był przed Tobą opisałabym w trzech krótkich zdaniach następująco – Słoneczna Hiszpania. Wakacyjny romans. Seryjny morderca. Okładka przyciąga uwagę i jej podział na dwie części nawiązuje do książki, która również złożona jest w dwóch części. Pierwsza to słoneczna Hiszpania, gorący romans, wakacje, zwiedzane, dobre jedzenie. Druga – to ta mroczna strona, morderstwo, napaść, napięcie i strach. „Ktoś tu był przed Tobą” to najnowsza powieść Natalii Brożek, która swoją premierę miała w połowie czerwca. Księgarnia internetowa Taniaksiazka.pl oferuje swoim klientom szeroki wybór nowości zachęcając do zakupu książek w korzystnych cenach 🙂
Informacje:
- Tytuł: Ktoś tu był przed Tobą
- Autorka: Natalia Brożek
- Gatunek: literatura obyczajowa, romans z wątkiem kryminalnym
- Miejsce akcji: Hiszpania Saragossa Barcelona
- Wydawnictwo: Niegrzeczne książki
- Premiera: 14.06.2023
- Ilość stron: 379
- Ocena: 7/10
Bohaterowie:
Sonia – delikatna blondynka o niebieskich oczach, pracuje w magazynie z książkami, lubi książki i zdecydowanie woli czytać niż oglądać filmy. Od dziecka marzy o podróży do Hiszpanii, zna ten język i ma nawet listę miejsc do odwiedzenia.
Pedro – Hiszpan, aktor. Przystojny i gorący. Mimo, że jest znanym aktorem to nie afiszuje się tym i autorka opisuje go zwyczajnie co jest jak najbardziej na plus.
Krzysiek – chłopak Sonii, dziewczyna ma nadzieję, że wkrótce jej się oświadczy, ale wyjazd do Hiszpanii otwiera dziewczynie oczy
Tomek i Jacek – kumple Krzyśka, bardzo irytujący
Gabriela – agentka Pedro, kobieta rakieta, bardzo charakterna i bezpośrednia, na początku nie przepada za Sonią i za wszelką cenę chce żeby jej znajomość z aktorem się skończyła
Beniamin – najlepszy przyjaciel Pedro, traktuje go jak brata
Recenzja książki
Ktoś tu był przed Tobą to opowieść o dziewczynie z Polski i hiszpańskim aktorze. Akcja rozpoczyna się w Polsce, gdzie dziewczyna pracuje w magazynie z książkami. W tym samym miejscu pracuje również jej chłopak Krzysiek. Mimo, że para spotyka się od dwóch lat i dziewczyna marzy o zamążpójściu to chłopakowi chyba nie to w głowie.
Pewnego dnia dziewczyna znajduje wakacyjną rezerwację do Hiszpanii – państwa które jest jej marzeniem od dziecka. Sonia spodziewa się, że Krzysiek planuje jej się tam oświadczyć. Krótko przed wyjazdem okazuje się, że parze będą towarzyszyć koledzy Krzyśka, nie jest to dla Sonii komfortowa sytuacja, ale nie chce zepsuć tego wyjazdu więc zaciska zęby i próbuje zrobić dobrą minę do złej gry. Na miejscu okazuje się, że plany były zupełnie inne a ona czuje się jak piąte koło u wozu. Po kłótni z chłopakiem postanawia na własną rękę zwiedzać swoje wymarzone miejsca i w tym momencie wkracza Pedro.
Między Sonią a Pedrem szybko rodzi się uczucie gorące jak hiszpańskie słońce. Niestety romantyczne uniesienia nie trwają długo, wakacyjną sielankę przerywa informacja o napaści a wkrótce potem pierwsze morderstwo. Pedro jest aktorem, ma miejsce premiera najnowszego filmu a niedługo po niej zaczynają ginąć aktorzy, właśnie w taki sam sposób jak w filmie. Kto stoi za morderstwami aktorów? Czy Sonia jest w niebezpieczeństwie? Jak potoczą się losy Sonii i Pedra?
Moja opinia
Nota 7 na 10 mówi sama za siebie – jest to książka, którą oceniam średnio. Nie dlatego, że nie podoba mi się fabuła bo ta akurat bardzo przypadła mi do gustu.
Na początku wszystko jest ok i mniej więcej do połowy książkę czyta się fajnie, ale później wkrada się jakiś chaos. Wydaje mi się, że druga połowa jest momentami na siłę przeciągana. W książce znajduje się też kilka błędów w fabule co nie umyka czytelnikowi, podobnie było w pierwszej książce autorki, którą czytałam – Spring fever – pamiętam, że tam też pojawiały się takie błędy.
Zauważyłam też kilka wątków wciśniętych na siłę, które odbiegają od wydarzeń, które akurat się dzieją. Druga rzecz, która mnie trochę drażniła i przeszkadzała to to, że Sonia wszystkim przeszkadzała. Nie przepadali za nią koledzy Krzyśka, nie ukrywali swojej niechęci również przyjaciele Pedra. Ktoś tu był przed Tobą to książka, która skradnie serca tylko wybranych czytelników, mojego nie skradła aż tak bardzo jak zrobiło to Spring fever. Życzę by każda kolejna książka autorki była coraz lepsza 🙂